lifestyle

One little word 2017 - breath

23:15


Witajcie :) Zdaję sobie sprawę, że ostatnio blog mi jakby... umarł. Wymówki to moja słaba strona, więc zamiast się tłumaczyć, czemu ostatni post pojawił się półtora miesiąca temu (sic!), wolałabym opowiedzieć Wam o czymś, co od dawna krystalizowało mi się w głowie, a czego wiele osób nie umie przyjąć do wiadomości. To taka mała sfera osobista, być może sposób myślenia, który bywa niewygodny (szczególnie w internecie), ale uważam że warto o tym powiedzieć, chociaż raz, nawet jeśli będzie to po cichu i ze spuszczonymi oczami. A mowa o marzeniach i o tym, że nie trzeba ich spełniać za wszelką cenę.

Instagram


Popular Posts

Like us on Facebook

Flickr Images