project life

Week 31

17:28

To już chyba takie moje tempo, że od wydarzenia do stworzenia wpisu mija około trzech miesięcy. Wiadomo, uzbieranie wystarczającej ilości fotek do wywołania trwa i tak oto prezentuję Wam wpis noworoczny w marcu. Demon prędkości ze mnie, prawda? :D


 Na zakoÅ„czenie starego roku zdecydowaÅ‚am siÄ™ zebrać wszystkie moje ulubione zdjÄ™cia, po kilka z każdego miesiÄ…ca i stworzyÅ‚am z nich wielki kolaż :) Nie szalaÅ‚am też ze zdjÄ™ciami z Sylwestra- zdjÄ™cia nie wyszÅ‚y najlepiej, wiÄ™c zamiast kolejnej podwójnej rozkÅ‚adówki, zrobiÅ‚am pojedynczÄ…, za to z duuuużą iloÅ›ciÄ… fotek.



Dzięki za wszystkie miłe komentarze pod poprzednim wpisem i do zobaczenia wkrótce ;)

grudniownik

Week 28 & 29

19:22

Cześć! Właśnie skończyłam project na luty, więc w wolnej chwili wrzucam Wam ostatni progres :) Tym razem dwa bardzo słodkie grudniowe tygodnie, w których na szczęście za dużo się nie działo, więc miałam czas i energię biegać wszędzie z aparatem.




Tydzień 38 był typowym przygotowaniem do świąt- majstrowałam wtedy ostatnie kartki na święta, sprzątałam dom i przygotowywałam drobne ozdoby. Szaleństw nie przewidywałam (w tym roku nawet nie ubrałam choinki), bo Boże Narodzenie spędziliśmy na wsi.



Natomiast tydzień 29 to już kompletny chill- miałam czas na poranne pieczenie babeczek, odkrywaniu czym jest bokeh (kurczę, jakim cudem mnie to ominęło?) i małe spa dla włosów :)


I to tyle ode mnie :) Do zobaczenia wkrótce!

planner

Z cytatem

18:31

Szalejąc ostatnio po Pintereście (tak tak, mnie też dopadł szał przypinania) wpadłam na kilka świetnych tablic poświęconych plannerom. Jeśli podoba się Wam mania planowania, ale średnio wiecie jak spersonalizować swój kalendarz- zapraszam do Alexis, znajdziecie tam mnóstwo fajnych wskazówek co do tego jak zacząć :) Z kolei tutaj możecie podglądać moją tablicę, ale uprzedzam że mogę robić Wam niezły plannerowy spam :)


 Okej, a co dzisiaj nowego w moim kalendarzu? Otóż cytat Benjamina Disraeli, "życie jest za krótkie by być marnym" na nowe wyzwanie Projekt Plannera. Dlaczego akurat ten? Każdy z nas potrzebuje jakiegoÅ› maÅ‚ego kopa w cztery literki żeby wziąć siÄ™ za swoje życie i spróbować poprawić to co go uwiera. Być może patrzÄ…c na ten cytat częściej bÄ™dÄ… mnie nachodzić genialne pomysÅ‚y ;)
Jest jeszcze jeden powód- ostatnio życie daje mi ostro popalić, jakby chciało powiedzieć "myślałaś, Kurduplu, że nie może być gorzej? A psikus!". To już chyba od stycznia ciągnie się za mną istny ciąg niefortunnych zdarzeń i nawet najlepsze planowanie nie zawsze pomaga mi wychodzić cało z opresji. Wiem jednak że nie mogę się poddać- w końcu nikt za mnie nie życia nie przeżyje, sama muszę dać sobie radę, a ten cytat dodaje mi trochę otuchy. Rozumiem go trochę po chińsku- nie jako motywację, ale pocieszenie- mam mało czasu na zmiany, więc jeśli chcę żeby było lepiej, wystarczy że dam z siebie jeszcze trochę więcej, bo nawet taki mały krok może mnie przybliżyć do sukcesu :)




I standardowo- jeśli chcecie się dowiedzieć czegoś więcej o wyzwaniu, albo zaczerpnąć trochę inspiracji u źródła, klikajcie w ikonkę wyzwania poniżej. A tymczasem trzymajcie się ciepło i do zobaczenia wkrótce :)

http://projektplanner.blogspot.com/2015/03/wyzwanie-2.html

inspiracja

Atak serca

09:00

Zamiast siedzieć grzecznie w domu i zrobić coś kreatywnego, od dwóch tygodni latam jak z pieprzem po całej Polsce :) Zeszły tydzień Katowice, teraz Warszawa, mam nadzieję że chociaż przyszły weekend powitam w ciepłym domku. Pracuję teraz nad kilkoma ciekawymi projektami, oba są dla mnie dość czasochłonne (jeden miałam zresztą skończyć w ramach inspiracji dla Piątku, ale to długi i dość ciężki projekt, a ja nie chcę Wam go pokazywać przed oficjalnym zakończeniem prac), dlatego było tutaj na razie tak cicho.
Okej, ciekawi Was co dzisiaj zmajstrowałam? Voila!




Znudziły mnie już standardowe formaty, dlatego dzisiaj pokazuję Wam taki, którego nie było u mnie już dobry rok. Jak ten czas leci, prawda? :) Mam nadzieję że w końcu życie mi trochę popuści i pokażę Wam więcej takich kartek :D
Tymczasem- trzymajcie się i do zobaczenia niedługo!

kartki

Nice Life

17:22

Dzisiaj mam dla Was kartkę w mało moich kolorach :)W końcu miałam trochę czasu dla siebie i postanowiłam pociąć cudną kolekcję UHK Paris Paris- ja dopiero zabieram się za brązy i turkusy, a za moment szykują się róże... Ostatnio chyba jestem nieco do tyłu z nowościami ;)

 



Dziękuję za wszystkie odwiedziny, w końcu mogę do Was wrócić ;) Swoją drogą, do powiecie na małe wielkanocne candy? Mam dla Was coś ciekawego, więcej informacji już wkrótce :)

project life

Week 27

10:00

Cześć! Już dawno nie pokazywałam progresu w moim projekcie, więc zdecydowanie muszę nadrobić zaległości. Pewnie resztę grudnia pokażę Wam w jednym poście (bo jejku, jak to było dawno!), ale mam kilka fotek z pierwszego jego tygodnia. Jesteście ciekawi? To zapraszam!



Ten tydzień bardzo pozytywnie nastroił mnie na cały grudzień :) Przede wszystkim w końcu spadł śnieg, udało mi się wstępnie udekorować dom na święta i Arek w końcu przyjechał z Wawy. Poza tym zaczęłam pracować nad grudniownikiem i pomagałam w wolontariacie mikołajkowym :)



 Ponieważ to byÅ‚a jedyna szansa na przyjazd w grudniu, chociaż na trochÄ™ wyszliÅ›my z domu :) Pierwszy raz udaÅ‚o mi siÄ™ wyskoczyć na kiermasz bożonarodzeniowy na Zamku Książąt Pomorskich (gdzie zresztÄ… pozytywnie poszalaÅ‚am), a pod koniec dnia wpadliÅ›my razem na kawÄ™.


I to tyle na dzisiaj, do zobaczenia wkrótce!
PS. Powoli szykuję się też do pokazania Wam jak radzę sobie z cosplayem, co to właściwie jest i po co w sumie się tym zajmować ;) Mam nadzieję że się nie zanudzicie!

inspiracja

Green & Blue

18:41

 Część! Dzisiaj mam dla Was kolejnÄ… inspiracjÄ™ na stronie PiÄ…tku 13! Tym razem przeglÄ…dajÄ…c fotki trafiÅ‚am na zdjÄ™cia z samego poczÄ…tku wrzeÅ›nia i postanowiÅ‚am wykorzystać je w pracy- poczÄ…tkowo zamierzaÅ‚am wykorzystać same ciepÅ‚e kolory, ale po namyÅ›le jednak postawiÅ‚am na turkusy :)



Po raz pierwszy zaangażowałam moją maszynę do szycia- ostatnio na prawdę dużo z nią pracowałam, ale nie czuję się jeszcze na tyle pewnie by używać jej na co dzień. Tym niemniej po tym scrapie jestem na prawdę zadowolona i już nie mogę się doczekać następnego!
Zainwestowałam również w nowe wykrojniki- alfabet i tagi od Sizzixa. Nie wiem jak Wy, ale ja totalnie zwariowałam na ich punkcie :D




Trzymajcie się ciepło i do zobaczenia wkrótce :)

Instagram


Popular Posts

Like us on Facebook

Flickr Images